CAPTCHA

Tekst, który powinien być komentarzem do wpisu Riddla, z braku możliwości komentowania na tamtym blogu przez chwilę był mailem, a ostatecznie z wewnętrznej potrzeby powiedzenia czegoś, co większość ludzi notorycznie ignoruje, stał się wpisem tutaj.

Drogi kolego Riddlu,
abstrahując od tego, że faktycznie umieszczenie rozwiązania w kodzie zagadki jest głupie, „domagam się” ;-) następujących poprawek w treści wpisu:

Wszystko po to, aby tylko człowiek odczytał zawartość obrazka ...

... tylko sprawnie widzący człowiek ...

Chodzi tylko o utrudnienie życia pająkom ...

... oraz ludziom z kłopotami ze wzrokiem ewentualnie z zaburzeniami kognitywnymi.

Bo widzisz, Ty jesteś młody. Jakby się uprzeć to można powiedzieć, że nawet ja jestem jeszcze młody. Obaj (mam nadzieję) przyszliśmy na świat w stanie nie odbiegającym bardzo od normy, czyli jesteśmy mniej więcej sprawni. Ale są ludzie (ludzie!), którzy mimo szczerych chęci nie są w stanie takiego obrazka odczytać. Albo w praktyce nie widzą go wcale, albo nie widzą na nim tekstu z powodu zbyt małego kontrastu, albo z powodu zbyt dużego nagromadzenia kropek i innych śmieci. Oko ludzkie, a jeszcze bardziej współpracujący z nim mózg, to narzędzia tak skomplikowane, że ilość możliwych uszkodzeń jest praktycznie nieograniczona. Ale wbrew założeniom CAPTCHA człowiek pozbawiony stuprocentowej sprawności zmysłu wzroku nie jest jeszcze pozbawiony sprawności intelektualnej...

Oczywiście zgadzam się, że nie jest łatwo wprowadzić na stronie test bezbłędnie odróżniający człowieka od maszyny. Cały wieloletni rozwój oprogramowania polega między innymi na zacieraniu tej różnicy. Jednak testy CAPTCHA, zwłaszcza wykorzystujące jeden sposób (np. tylko obrazek, bez alternatywnej możliwości rozpoznania dźwięku) nie są „tylko” wykroczeniem przeciwko dostępności Internetu. Takie działanie jest niewiele różne od zrzucania noworodków z urwiska Apothetae w starożytnej Sparcie... A może bardziej współcześnie — na wstępie strony można od razu napisać „tylko dla niebieskookich blondynów z sokolim wzrokiem przy użyciu przeglądarki Internet Explorer w rozdzielczości 1280x1024”. I byłoby jasne, że na taką stronę nie zaglądnę nigdy więcej...

Komentarze

#1 | 2005.12.15 09:24 | Riddle

No racja, racja. W sumie przemknęło mi przez myśl, że oni może chcą właśnie udostępnić formularz dla nie(do)widzących, ale chyba nie tak to się powinno robić. Bo ja nie jestem pro-niedostępnościowy, rozumiesz, wiesz. ;)

A wpis poprawiłem. Bo czemu nie.

Dzięki.

#2 | 2005.12.15 12:25 | Shot

A są jakieś przeciwwskazania do umieszczania prostych, tekstowych zagadek („jaki jest wynik sumy dwóch i trzech”, „które słowo nie pasuje do pozostałych” itp.)? Wydawałoby się, że to i ciekawsze, i prostsze do wykonania…

#3 | 2005.12.15 12:32 | MiMaS

Shot, to ma jeszcze jedną zaletę — filtrujesz użytkowników ze zbyt niskim IQ ;-) To już nie jest dyskryminacja ze względu na niezawinione(?) wady lub ułomności fizyczne, tylko test kwalifikacyjny w celach dostosowania poziomu strony do poziomu odbiorcy — same korzyści... ;-)

#4 | 2005.12.15 12:34 | Shot

(Chodzi mi oczywiście o problem dostępności, a nie o sensowność tego typu rozwiązań – wiadomo, że jeśli zabezpieczymy tak jakiś łakomy zasób, to ktoś na niego łasy w kwadrans zrobi stronę proksującą nasze testy i pokazującą za rozwiązanie każdego z nich kolejną panienkę.)

#5 | 2005.12.15 12:41 | Shot

MiMaS: Z zalet pobocznych, możliwości jest oczywiście mnóstwo. Pytania mogą być rozmaite; przypadek i sensowny (jeśli akurat rozważamy zabezpieczanie komentarzy na blogu), i rozwiązujący poniekąd problem proksowania to pytania dotyczące treści/tematyki znanej głównie/wyłącznie stałym czytelnikom.

BTW: Gdyby ktoś chciał zgłębić wątek matematyczny, to fajnym punktem wyjścia może być Ruby Quiz #48.

#6 | 2005.12.15 16:25 | adam

Niestety nie mogę wbić na blog Riddle'a, żeby doczytać o co poszło, ale dla zainteresowanych - tu temat jest dosyć solidnie opracowany.

#7 | 2006.01.11 16:22 | Shot

To jeszcze ciekawy pomysł antyspamowy (i, gratis, interesujące efekty) Adama Rosi-Kessela: dodatkowa textarea do której nie należy wpisywać tekstu. :o)

#8 | 2006.04.07 23:39 | Shot

Piątkowo, via Waxy: http://thepcspy.com/kittenauthtest

 

Uwaga: Ze względu na bardzo intensywną działalność spambotów komentowanie zostało wyłączone po 60 dniach od opublikowania wpisu. Jeżeli faktycznie chcesz jeszcze skomentować skorzystaj ze strony kontaktowej.